Wpis
MIM
nie wiem czy chcę
od … do…
z dnia na dzień
z godziny na godzinę
endorfinom pole do popisu dawać
a gdy światła zgasną
i pustka czterech ścian zajrzy w okna
w Penelopę się zamieniać
za Odysem wyglądać
poduszce mokrej od łez
teatralnym szeptem nieporadnie się spowiadać
echo własnych myśli słyszę
niczym bumerang powracają
mam dość
jak długo będę musiała tak stać
przyklejona do podłogi
w roli mima